[...] x 5 dni w tygodniu. I to poruszając się tylko po własnym mieście. Jeszcze pomysł jeśli nie potraktujesz boksu jako drogę do zarobku, to pochodzić parę miesięcy i zakupić worek sobie. Mosir %-) nie rób chłopakowi zamętu w głowie, że po 4 czy nawet 10latach boksu ktokolwiek jest bezpieczny na ulicy. Odporność na noże i gaz pieprzowy się załącza?
Chcieliście rad ludzi mających kontakt z ulicą? To proszę; "Stary, doświadczony glina..." "Osobiście zalecałbym „anty dog” - gaz pieprzowy w aerozolu. W sytuacji zagrożenia stosować odwrotnie, wylotem w swoją stronę i mieć nadzieję, że nikt nie będzie bił człowieka zalewającego się łzami" A tak poważniej ( [...]
[...] potrafisz bić a oponent niekoniecznie to przynajmniej poradzisz sobie z nim na tyle, że podczas zwarcia zdążysz ocenić czy to cpun czy jakiś inny popapraniec. Być może dobry gaz pieprzowy byłby w stanie pomóc. Nigdy nie używałem, niektórzy mówią że na cpuna nie zadziała. Moim zdanie tak samo jak z duszeniem. Mogą go oczy nie szczypać i nie boleć, [...]
[...] nie zgrywasz chojraka tylko grzecznie schodzisz z drogi). W momencie, w którym nie ma opcji ucieczki/ profilaktyki, albo masz duże ryzyko zawału, najbezpieczniej dobry gaz pieprzowy. ;) Jeżeli chodzi o utrzymanie formy, lepiej iść na crossfit, siłownię pod okiem trenera, albo coś bardziej casualowego, jak na przykład jazda na rowerze czy [...]
[...] która m.in. naszła psy od frontu. Wilczury zaczęły warczeć, szczekać, kobieta musiała się odwrócić i iść w stronę z której przyszła. Wiele razy miałem spotkania z różnymi psami, małymi i dużymi i nigdy nie zostałem zaatakowany. Ostatecznie możesz wykorzystać pistolet hukowy lub gaz pieprzowy. Zmieniony przez - SzK w dniu 2016-07-04 22:00:23
Jak chcesz coś nosić to miej batona i gaz pieprzowy, a w sytuacji gdy będziesz musiał ich użyć to nie atakuj obezwładnionego napastnika tylko uciekaj. Nóż nigdy nie służy do obrony, bo można nim kogoś zabić. Poza tym to, że ktoś pijany coś bełkocze w twoją stronę to nie powód by się bić. Pomyśl co dla Ciebie jest ważniejsze własne zdrowie, czy [...]
nie przejmuj się , nikt pewnie z herosow - 4em nie dalby rady bo to po prostu nie możliwe. Na przyszłość kup sobie gaz pieprzowy i wal na twarz, ewentualnie klate z możliwie wyprostowaną ręką, to żadna ujma walnąć gazem jak idziesz w nocy czy masz co innego na głowie. mój kumpel miał podobną ostatnio sytuację we Wrocławiu , także niestety zdarzają [...]
Jaki byście polecali styl walki, bym po prostu na ulicy czuł się bezpiecznie i w taki sposób, że mogę obronić siebie i powiedzmy bliską mi osobę? gaz pieprzowy i sprinty ;-) a poważnie, to to co chłopaki już napisali: wszelkie pełnokontaktowe sporty. Natomiast byłabym ostrożna z parterem - na ulicy raczej nieprzydatny.
[...] próba obrony nim to już w ogóle nieporozumienie. Myślę, że więcej z tego przyszłoby szkody niż pożytku. Jeśli chcesz czuć się pewniej na ulicy to proponuje, kup sobie jakiś gaz pieprzowy. http://www.bron.pl/search/bron_pl/ochrona/produkty/gazy-36088 Następnym razem powiesz dresom, że już oddajesz telefon i po wyciągnięciu gazu z kieszeni oddasz [...]
[...] Jeśli zajrzymy w życiorys zawodowy trenera MMA to również będziemy wiedzieć czy zna się na fachu. Za to w KM może się trafić ktoś kto nie potrafi uderzać. Ja polecam MT bo nie ma tam parteru. Trenując jeden element szybciej się go nauczysz niż trenując 2 naraz. A jeśli rzeczywiście chodzi o samoobronę to powiem to co zawsze: gaz pieprzowy.
[...] jak cię biją to skarż , albo weź młotek lub co ci tam bardziej interesuje tylko potem mów że ty szedłeś a oni sami wpadali tylko pisze ci to po bożemu albo kup sobie pieska co ugryzie albo gaz pieprzowy atak z partyzanta na grupkę dresów gazem a potem teleskopem celuj w uda żeby krzywdy nie zrobić bo może się jeszcze na mięso armatnie nadać
Warto kupić sobie gaz pieprzowy i mieć zawsze pod ręką - wtedy człowiek czuje się bezpieczniej i w razie napadu ma większe szanse na ucieczkę. Jeśli jesteś kobietą i nosisz buty na obcasach - to jest to świetna "broń", nic chyba tak nie boli jak obcas wbity w stopę. Lepiej jest zapobiegać i nie chodzić wieczorami lub nocą w podejrzanych [...]
http://www.sharg.pl/gaz-pieprzowy-sharg-graphite-gel-63-ml-cone-11063c-p-983.html , o gazach napisałem szerszy temat w dziale o sztutach walki , za tą cenę poza KO , to mogę ci polecić chyba tylko to .
Ja bym proponował takiego Koltera - do wyboru jest zarówno pojemnik strzelający strumieniem płynu (odporny na podmuch wiatru) jak i chmura, co ma większy zakres rażenia, ale za to w wietrzny dzień może być mniej skuteczny.
[...] nawet dwóch, jedyna opcja to na początek zignorowanie, a jeśli nadal by coś chcieli to po prostu uciekać i dopiero w ostateczności coś walczyć, ewentualnie mieć w zanadrzu gaz pieprzowy i pałkę teleskopową i tym coś działać. Tylko tutaj pozostanie dziwny kodeks honorowy tego typu panów, który może ich zmusić do odwetu, więc i tak źle i tak [...]
[...] Z zakresu samoobrony możesz przetrenować podstawowe odruchy na worku o ile posiadasz, takie jak np co zrobić by uwolnić się z chwytu na rękę czy kopnięcia z kolana w krocze. Możesz zaopatrzyć się w gaz pieprzowy i trenować jego szybkie wydobywanie. Nie za wiele ci to da ale lepsze to niż nic Zmieniony przez - MRoshi w dniu 2010-02-10 13:15:09
Kupić gaz pieprzowy ale następnym razem Cię mogą dopaść jak wiedzą że się tutaj jeszcze raz pojawisz. Najlepiej mieć przy sobie z 5 złoty i fajki do poczęstowania. Złote rady wujka Marcina %-)